07 sierpnia 2015, 16:51
To pytanie, które często sobie zadajemy. Jaki będzie najskuteczniejszy sposób na pozbycie się roztoczy ? Czy bardziej skuteczne będzie wypranie, czy raczej wyczyszczenie na sucho ? Dziś właśnie trochę na ten.
Ponieważ materac dla alergika jest bardzo ważny i powienien być utrzymywany w czystości, warto o czyszczeniu pomyśleć jeszcze przed jego zakupem. Czyste powinno być zarówno wnętrze, jak i pokrowiec.
Jeśli chodzi o wnętrze, to pod tym względem najlepiej sprawdzają się różnego rodzaju pianki, a w szczególności ta lateksowa. Przede wszytskim dlatego, że nie ma potrzeby ich czyszczenia, a w przypadku lateksu nawet odkurzania. Dzięki temu mamy o wiele mniej pracy. Niezbyt dobrze sprawdzają się wszystkie te konstrukcje, które mają w środku wolne przestrzenie, na przykład sprężyny. W tych miejscach na pewno będzie się zbierał kurz, a jego wydostanie jest właściwie niemożliwe. Nawet pożądne trzepanie na niewiele się zda, musileibyśmy to robić bardzo często. Dlatego najlepiej wybrać pianki. Tutaj lekką przewagę mają pianki poliuretanowe nad lateksem ze względu na wagę. Lateks jest dość ciężki i ściaganie pokrowca z niego może być trudne. Jednak zachowuje lepszą świeżość - musimy sami zdecydować, co jest dla nas najwazniejsze.
A co z pokrowcem ? Jak go czyścić ? Najlepszym i najbardziej skutecznym sposobem - zresztą polecanym też przez Światową Organizację Zdrowia - jest jego pranie w wysokiej temperaturze. Przy temperaturze 60 stopni jesteśmy w stanie pozbyć się właściwie całkowicie roztoczy. Pokrowiec alergik powinien prać przynajmniej raz na 8 tygodni. To dość często, dlatego warto wybrać taką konstrukcję, z której w miarę łatwo da się zdjąć pokrowiec. Powienie też być w miarę lekki i przewiewny, aby mógł dokładnie wyschnąć.
Nie jestem zwolenniczką czyszczenia na sucho, na przykład sodą, czy czyszczenia pokrowca na materacu. Przede wszystkim dlatego, że nie będziemy w stanie pozbyć się w taki sposób roztoczy. Najlepiej więc, jeśli pomyżlimy o praktycznej stronie materaca zanim jeszcze go kupimy.